co nowego?







Jeśli znacie KUP!cookbook, to wiecie, że naobiecywać najłatwiej. Obiecywałam już miliony projektów. Mam nadzieję, że dorosłam i tym razem będzie na serio. Od początku. Szukałam swojego miejsca. KUP!cookbook był ze mną od zawsze jednak od jakiegoś czasu był taki nie mój. Wracałam, powstawały nowe blogi i znowu wracałam. I tak kolejny raz - wróciłam. Dużo dało mi Wasze wsparcie i KUP!cookbook-owe tęsknoty, za które dziękuję. Dużo dało mi poukładanie sobie wszystkiego w środku. Pogodzenie się z tym, co jest. Uświadomienie sobie, że jest dobrze! Może inaczej, ale nie mam na co narzekać. Powoli wracam do gotowania. Piekę 30 drożdżówek i znoszę do pracy. Robię słoiki karmelu. Wydaję majątek na kolejne książki. Czytam, jem, gotuję. I wiecie co, sprawia mi to przyjemność! Nie jest to wyszukana kuchnia, nie są to zdjęcia robione najlepszym aparatem. Ale jest to wszystko moje. Trzymajcie kciuki, chciałabym wrócić na dobre!

A co nowego? 

HIGH FIVE - to nowy projekt, w którym chciałabym Wam pokazać osoby, które mnie inspirują (nie tylko związane z gotowaniem). Będzie to dosyć trudne wyzwaniem ponieważ każdej z nich chciałabym zadać 5 pytań. Każdej osobie dokładnie takie same pytania. Czekajcie na efekty. Mam nadzieję, że uda mi się porozmawiać zarówno z Liską z White Plate jak i z Rachel Khoo. Wierzę, że jest to możliwe. 

KUP! KSIĄŻKĘ - podobna akcja już była. Pamiętacie jak pokazywałam Wam subiektywną listę książek, które musicie przeczytać? Teraz chciałabym Wam pokazywać raz w miesiącu zapowiedzi wydawnicze. Oprócz tego co tydzień albo dwa będę miała dla Was recenzję książki kulinarnej. A! Wiecie, że nawiązałam współpracę z wydawnictwem MURDOCH BOOKS

WHAT SHOULD I EAT FOR WEEKEND? - w piątki natomiast chciałabym Wam pokazywać przepisy z całego świata, które mnie zainspirowały. Będzie to taka przechowalnia dla mnie i mam nadzieję, że źródło inspiracji dla Was.

MONDAY I'M IN LOVE - w poniedziałki, na dobre rozpoczęcie tygodnia pokażę Wam nowinki okołokulinarne i jedzeniowe. Znajdziecie tutaj piękne przedmioty oraz smakołyki. Będą konfitury w wyjątkowych słoikach, pięknie zapakowane herbaty i ręcznie zdobione filiżanki. 

Duże tego! Oczywiście jeszcze coś ugotuję! Proszę, dajcie mi znać co myślicie o tych zmianach, będzie mi bardzo miło. Proszę również o wyrozumiałość. Chciałabym zacząć od przyszłego piątku. Mam nadzieję, że kiedy już sobie to wszystko uporządkowałam, będzie mi łatwiej! Do przeczytania!

No i przecież jeszcze moje łapacze snów. Tak, wróciłam do indiańskich łapaczy! Pamiętajcie, że wystarczy słowo, a taki dla Was zrobię!

Komentarze

  1. jestem jak najbardziej za !!! Wszystkie projekty zapowiadają się cudownie !!! Czekam zatem na wszystkie nowości :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że wracasz i trzymam kciuki! Projekty bardzo fajne:-) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!