letnie gotowanie - summer edition
Po smakowitym weekendzie, kiedy to jadłam czereśnie i truskawki z własnego ogródka postanowiłam Wam pokazać trzy maleństwa. Maleństwa, które mam nadzieję urozmaicą Wasze letnie gotowanie. Dla każdego coś dobrego: ryby, owoce morza, mięsko czy fondue. Grillowanie nie musi być nudne! Lato daje nam tyle możliwości - wykorzystajmy to!
na początek quick and easy barbecue meals
oprócz ciekawych przepisów mamy również wiele przydatnych porad - jaki czosnek najlepiej wybrać, co zrobić kiedy nie mamy pod ręką tuńczyka, jak przygotować idealne szaszłyki...
książka podzielona jest na rozdziały: finger foods, succulent deafood, perfect poultry, make mine meat, meatless main events, undercover cooking, final touches
a na co warto zwrócić uwagę? chicken pesto burgers, sesame prawn cakes, muschroom risottto cakes, smoked mixed nuts, pesto pasta salad no a do tego dużooo przepisó na pyszne mięsko i ryby!
82 strony, oprawa miękka, Trident Press International, rok 2001, używana, stan bardzo dobry, cena 9,90zł + wysyłka
photo Quentin Bacon
SPRZEDANE
fondues, flambes & barbecues exciting ideas for tabletop cooking - JESZCZE WOLNE!
do książki warto zajrzeć przede wszystkim ze względu na dużą ilość pomysłów na fondues - szpinakowe, pomidory+bekon, grzybowe, rybne itd itp ;)
a oprócz tego płonące naleśniki, szaszłyki, lemoniada, dipy, mrożona herbata, marynaty i obowiązkowo mięsko
96 stron, oprawa twarda, Cathay Books, rok 1991, używana, stan bardzo dobry, cena 9,90zł + wysyłka
photo Nicola Hill
step-bystep fish & seafood
warto zaopatrzyć się w książkę, która pokazuje coś więcej niż pstrąga z grilla
jeśli jest pissaladiere - to jest dobrze!
tylu pomysłów na rybne smakołyki dawno nie widziałam - krewetki, zupy, tary, dipy. przystawki, ciasta, owoce morza...
dużo smacznych nowości!
96 stron, oprawa twarda, Harper Collins, rok 1994, używana, stan bardzo dobry, cena 9,90zł + wysyłka
photo David Armstrong
SPRZEDANE
czy zdrowo jest czytać taki post przed obiadem??? :)
OdpowiedzUsuńenchocolatte - jak najbardziej! mniej zjesz na obiad ;) albo więcej - zalezy jak na Ciebie wpływa czytanie o jedzeniu ;) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń