O książkach kulinarnych, ucztach i wszystkim tym, co dobre dla duszy i ciała.
O, coś francuskiego. Kiedy szczegóły?
szczegóły wieczorem. przynajmniej część :) A jutro też powinno być coś francuskiego i MUMINKOWA ksiażka kucharska :)
oooo, muminkowa to coś dla nas:)
Delie - też tak sobie pomyślałam ;)
Ja też czekam!
Amber - no mam nadzieję, że już jutro będzie nowa porcja nowości :)
już ich same "grzbiety" wyglądają zachęcająco :-)Mniam i czekam!
Mimi - i to jakie mniam mniam :))
Dziękuję za komentarz!
O, coś francuskiego. Kiedy szczegóły?
OdpowiedzUsuńszczegóły wieczorem. przynajmniej część :) A jutro też powinno być coś francuskiego i MUMINKOWA ksiażka kucharska :)
OdpowiedzUsuńoooo, muminkowa to coś dla nas:)
OdpowiedzUsuńDelie - też tak sobie pomyślałam ;)
OdpowiedzUsuńJa też czekam!
OdpowiedzUsuńAmber - no mam nadzieję, że już jutro będzie nowa porcja nowości :)
OdpowiedzUsuńjuż ich same "grzbiety" wyglądają zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńMniam i czekam!
Mimi - i to jakie mniam mniam :))
OdpowiedzUsuń