Tajemnice kulinarne od A do Z - KUP!cookbook czyta
"Tajemnice kulinarne od A do Z" wraz z przepisami na różne okazje. Zmieniłabym tytuł - Przepisy na różne okazje wraz z tajemnicami kulinarnymi od A do Z. Bo taka według mnie jest ta książka - przepełniona różnorodnymi przepisami i uzupełniona o złote rady.
Autorka - pani Maria Możdżonek zapewnia, że dzięki tej książce będziemy mogły poradzić sobie z wszystkimi wątpliwościami pojawiającymi się w kuchni, nauczymy się jak wybierać najlepsze produkty i jak je przechowywać, a do tego nauczymy się gotować zupy, przygotowywać desery, piec mięsa, przyrządzać ryby (a to wszystko podobno smaczne i zdrowe). A poznane tajniki sprawią, że będziemy chciały gotować! I to właśnie MY - KOBIETY, bo nie wiadomo czemu, ale wstęp adresowany jest do płci pięknej.
Książka, o której dzisiaj opowiadam nie jest typową książką kulinarną ponieważ:
- nie ma w niej zdjęć - bo podobno przytłaczają treść i często się powtarzają,
- postawiono na oryginalność i każde hasło poprzedzone jest wyjątkowym rysunkiem (autor - Wojciech Pawliński),
- książka (jak wskazuje tytuł) - ułożona jest alfabetycznie (przepisy poprzedzone są serią pytań i odpowiedzi),
- na końcu książki umieszczono przelicznik miar i wag - niezwykły przelicznik, bo dowiemy się na przykład, że na czubek noża wchodzi ok. 0,5 g pieprzu mielonego, średniej wielkości marchewka waży ok. 8 dag, a jeden ząbek czosnku średniej wielkości waży ok. 2 g (jak zapewnia autorka wystarczy uważne przestudiowanie przewodnika, aby nasze gotowanie zaczęło nam sprawiać satysfakcję).
Mimo tego, że "Tajemnice kulinarne od A do Z" to 100 haseł i ponad 500 przepisów, to forma w jakiej to wszystko jest podane nie przemawia do mnie (jest to jednak ocena subiektywna). Dużym minusem jest dla mnie brak zdjęć i dobór haseł - brakuje mi wielu produktów (ale pewnie okrojono liczbę haseł ze względu na ilość stron - i tak jest ich już 500!). Mamy na przykład takie hasła jak: folia aluminiowa, pasta kanapkowa, knedle, truskawka, białko albo dania jednogarnkowe. Jak dla mnie to mały miszmasz. Trudno mi się odnaleźć w tak dużej ilości przepisów (i tutaj bardzo pomocny jest spis haseł oraz spis przepisów).
Książka ma również plusy (o których muszę napisać)! Po pierwsze - bardzo przydatne są pytania-odpowiedzi do każdego hasła. Zapewniam, że po przeczytaniu książki dużo rzeczy jest po prostu łatwiejszych. Wszystkie porady są bardzo przydatne (a przynajmniej większość z nich). Bardzo lubię rozdział o sosach, naleśnikach, o jajku, cieście oraz biszkoptach. Chociaż trzeba przyznać, że każdy z rozdziałów zawiera bardzo ciekawe wskazówki. Co do przepisów, to jest ich tak dużo, że każdy znajdzie coś dla siebie (ciekawe, smaczne, różnorodne).
Jak widać każda książka ma plusy i minusy. Jedno jest pewne - bardzo dużo możemy się nauczyć. A zdjęcia? No niestety, ale można na to przymknąć oko. Polecam!
Tajemnice kulinarne od A do Z, Maria Możdżonek, Wydawnictwo Interwers 2009, 500 stron, twarda oprawa, cena 54 zł
-------------------------
Wiadomości z kraju i ze świata:
- Zdjęcia będą jutro - zgubiłam kabelek.
- Ruszyło KUP!cookbookowe FORUM, które ma nam wszystkim pomóc w znalezieniu idealnych książek kulinarnych. Serdecznie wszystkich zapraszam i pamiętajcie - bez Was to nic z tego nie będzie. Liczę na Was i z góry dziękuję za współpracę :)
- Zakończyła się książkowa ankieta - postaram się dla Was sprowadzić książki czeskie, włoskie może rosyjskie i francuskie. Wszystko to jednak potrwa. Ze swojej włoskiej wyprawy przywiozłam tylko 1 książkę, bo ceny mnie przeraziły - 25-30 euro za książkę - to dużo za niewielkie książeczki.
- Bardzo się cieszę, że jest nas coraz więcej :)
- Wiecie, że będzie kilka polskich nowości - książka Liski z White Plate, książka Przepisu na życie (podobno w listopadzie) i tłumaczone: - Apetyczna Panna Dahl, Jak być domową boginią, 30 minut w kuchni (zdjęcia z empik.com). Coś jeszcze? Bo ja już o niczym więcej nie słyszałam.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!